Zdarza Ci się często podróżować, jednak zazwyczaj trasę kończysz z opuchniętymi, ciężkimi nogami? To wynik zastoju krwi. Jeśli zdarza się sporadycznie, nie musi oznaczać niczego poważnego, jeśli jednak dolegliwości nawracają i się nasilają, nie bagatelizuj tego – mogą to być bowiem pierwsze objawy zaburzeń ze strony układu krążenia, które prowadzą między innymi do wystąpienia żylaków.

Dlaczego nogi w podróży puchną?

Podczas podróży jesteśmy zmuszeni przez długi czas pozostawać w jednej pozycji siedzącej. Wówczas nasze mięśnie i stawy pozostają w bezruchu, tym samym nie pompując krwi i limfy w kierunku serca. Dodatkowym problemem są zgięte kolana – to również blokuje odpływ krwi i limfy z podudzi, co może prowadzić do wystąpienia opuchlizny w okolicach łydek i kostek. Te czynniki prowadzą do zastoju krwi żylnej na obwodzie, co sprawia, że ciśnienie się zwiększa, napierając na ścianki naczynia, jeszcze bardziej utrudniając odpływ. Zalegająca krew może wpłynąć na osłabienie, a w rezultacie i zniszczenie zastawek żylnych. To prowadzi do niewydolności żylnej, która objawia się między innymi tzw. pajączkami i żylakami. Opuchlizna nóg podczas podróży często pojawia się latem – wszystko ze względu na to, że wysokie temperatury powodują rozszerzenie naczyń krwionośnych, co przekłada się na utrudniony przepływ krwi z nóg w stronę serca.

Sposoby na opuchnięte nogi w podróży

Jak sobie radzić z problemem opuchniętych, ciężkich nóg, aby podróż nie była prawdziwym utrapieniem? Poniżej prezentujemy kilka sprawdzonych sposobów:

  • nawodnienie – podczas podróży, zwłaszcza latem, istotne jest odpowiednie nawodnienie organizmu. Poza tym, że w pozycji siedzącej krew ma utrudniony przepływ, brak wystarczającego nawodnienia sprawia, że dodatkowo krew gęstnieje, co przekłada się na to, że nie tylko zalega w ścianach żył, ale i mocniej napiera na zastawki – rośnie zatem prawdopodobieństwo ich uszkodzenia
  • odpowiedni strój – udając się w daleką podróż, zadbaj o odpowiedni strój, który nie będzie krępował ruchów i nie generował ucisku
  • postoje – w miarę możliwości warto zaplanować podróż tak, aby co godzinę robić krótkie postoje. Jeśli nie jest to możliwe, należy zadbać o to, aby raz na jakiś czas zmieniać pozycję lub ułożenie stóp, nieco je unosząc. Warto też zrezygnować z zakładania nogi na nogę
  • ćwiczenia – ćwiczenia w trakcie podróży – czy to wykonalne? Tak! Wystarczy, że co godzinę wykonamy kilka ruchów stopami, będziemy unosić naprzemiennie palce i pięty lub wykonywać okrężne ruchy
  • kompresjoterapia – czyli stosowanie wyrobów uciskowych, które generują kontrolowany ucisk w okolicy kostek, stopniowo rozchodzący się ku górze. Zarówno podkolanówki uciskowe, jak i pończochy uciskowe, czy rajstopy uciskowe będą dobrym rozwiązaniem. Ważne jednak, aby wybór konkretnego modelu był poprzedzony konsultacją ze specjalistą – flebologiem, który nie tylko podpowie, który wariant będzie odpowiedni dla nas, ale i dopasuje klasę kompresji, czyli natężenie stopnia ucisku – wyroby kompresyjne dostępne są w wariancie profilaktycznym – o bardzo niskiej kompresji (12-17 mmHg), w I klasie ucisku – lekka kompresja (15-21, 18-22 mmHg), II klasie zapewniającej średni ucisk (22-27 i 23-32 mmHg) i III – o największym stopniu ucisku (35-46 mmHg). Warto pamiętać, że zarówno podkolanówki uciskowe, jak i pończochy, czy rajstopy uciskowe to wyroby medyczne klasy I – źle dopasowana kompresja może zatem nie tylko wywołać silny dyskomfort, ale i wpłynąć negatywnie na zdrowie.

Planując podróż, zadbaj o komfort i zdrowie – postaw na wygodne, luźne ubranie, wyposaż się w odpowiednią porcję płynów i pamiętaj o regularnych zmianach pozycji lub ruszaniu stopami. Jeśli w środku transportu, którym podróżujesz, dysponujesz podnóżkiem, korzystaj z niego – dzięki temu krew będzie mogła swobodnie płynąć.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj